Ziemia Śremska
Piątek, 25 marca 2016
· Komentarze(3)
Kategoria Midi 50-100km, W intymności
Pierwszy dzień rajdu po wielkopolskich drogach i bezdrożach. Zaczynam od Szlaku Dziesięciu Jezior i Szlaku Księdza Wawrzyniaka, który bocznymi asfaltami prowadzi mnie do Śremu.
Po zwiedzeniu tego pięknego miasteczka ruszam doliną Warty terenowym szlakiem Kosynierów. Na piaszczystych drogach towarzyszą mi sosnowe lasy, rześkie świeże powietrze i śpiew ptaków.
W okolicy Książa Wielkopolskiego opuszczam szlak Kosynierów i jadę szlakami Do Starych Kościołów, Polnymi Drogami i na końcu znów Szlakiem Dziesięciu Jezior. Zaczyna siąpić deszcz, dlatego nie zrobiłem wielu zdjęć szkoda, że nie wystarcza mi czasu, żeby wrócić na te szlaki przy słonecznej pogodzie.
Podsumowanie - piękne wioseczki połączone siecią wielu szlaków mają niepowtarzalny urok, przyroda urzeka swoją dzikością, bardzo dużo zwierzyny, mało miejsc przygotowanych z myślą o turystach poza miastami, nie trzeba jechać w Bieszczady, żeby poczuć się jak w innym świecie :)
Po zwiedzeniu tego pięknego miasteczka ruszam doliną Warty terenowym szlakiem Kosynierów. Na piaszczystych drogach towarzyszą mi sosnowe lasy, rześkie świeże powietrze i śpiew ptaków.
W okolicy Książa Wielkopolskiego opuszczam szlak Kosynierów i jadę szlakami Do Starych Kościołów, Polnymi Drogami i na końcu znów Szlakiem Dziesięciu Jezior. Zaczyna siąpić deszcz, dlatego nie zrobiłem wielu zdjęć szkoda, że nie wystarcza mi czasu, żeby wrócić na te szlaki przy słonecznej pogodzie.
Podsumowanie - piękne wioseczki połączone siecią wielu szlaków mają niepowtarzalny urok, przyroda urzeka swoją dzikością, bardzo dużo zwierzyny, mało miejsc przygotowanych z myślą o turystach poza miastami, nie trzeba jechać w Bieszczady, żeby poczuć się jak w innym świecie :)