Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:59.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:04:15
Średnia prędkość:13.88 km/h
Suma podjazdów:697 m
Maks. tętno maksymalne:179 (93 %)
Maks. tętno średnie:151 (79 %)
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:59.00 km i 4h 15m
Więcej statystyk

Zaśnieżone Góry Bystrzyckie

Sobota, 31 stycznia 2015 · Komentarze(2)
Mój pierwszy wypad rowerowy w 2015 roku. Zachęcony tym co wyprawia Lea postanowiłem przejechać leśną zaśnieżoną zieloną drogą przez Góry Bystrzyckie. Byłem sam i nie obawiałem się, że kogoś narażę na niedogodności, gdyby było źle wróciłbym tą samą drogą do domu.
W okolicy Kłodzka nie było śniegu, temperatura w okolicy zera, jechało się świetnie.


Za Starą Bystrzycą droga zrobiła się biała i zaczął padać śnieg, mimo tego nie było ślisko.


Początek Zielonej Drogi dzięki służbom leśnym był całkiem dobrze odśnieżony, jazda w zimowej aurze dawała masę frajdy.


Przy drugim mostku biegnącym w stronę Wieczności odśnieżona droga skręciła w prawo. Wiedziałem, że czym wyżej tym śniegu będzie więcej, dlatego postanowiłem przedzierać się w stronę Adamówki. Śnieg tak skutecznie zalepił mi oponę i musiałem przespacerować się pieszo, na szczęście nie był to długi fragment drogi.


Przed Pokrzywnem droga znów była przejezdna, ale pod śniegiem było trochę lodu i musiałem bardzo uważać.


Już wiem co czuje Lea na takich wypadach, to naprawdę świetna przygoda, którą ciężko porównać z jakąkolwiek inną jazdą :)
Dla ciekawskich przebieg trasy.