Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2016

Dystans całkowity:358.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:37
Średnia prędkość:16.58 km/h
Maksymalna prędkość:51.00 km/h
Suma podjazdów:5578 m
Maks. tętno maksymalne:181 (94 %)
Maks. tętno średnie:145 (75 %)
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:71.70 km i 4h 19m
Więcej statystyk

Pokręcone Bardzkie

Czwartek, 19 maja 2016 · Komentarze(0)
Trochę inaczej przejechane Góry Bardzkie. Podjazd na Przełęcz Łaszczowa ulubioną górną drogą nad Wojciechowicami, a dalej nowymi duktami leśnymi do Barda.
Klodzko panorama na Kukulke
Lesny dukt w Gorach Bardzkich
Nieoznakowana droba przy Laszczowej
Powrót na przełęcz niebieskim szlakiem pieszym i stąd mój kolejny kombinowany przejazd najpierw czerwonym szlakiem rowerowym a potem przejście na niebieski pieszy zaraz przed Kłodzką Górą. Dzięki temu w łatwy sposób dostałem się na ten dość wysoki szczyt.
Kalwaria nad Bardem
Wjazd na Klodzka Gore
Szczyt Klodzkiej Gory

Grzbietem Gór Orlickich

Sobota, 14 maja 2016 · Komentarze(0)
Pomysłem na trasę był przejazd szczytami Gór Orlickich klasyczną drogą od Niemojowa do Zieleńca.
Polska i czeska strona Dzikiej Orlicy, droga po polskiej stronie będzie niedługo remontowana.
Niemojow polska strona Dzikiej Orlicy
Bartosowice czeska strona Divoka Orlice
Okolice Hanicki i Ananskego Vrchu to największe skupisko bunkrów w Górach Orlickich.
Droga do Hanicki
Bunkier Hanicka
Bunkier przy Ananeskym Vrchu
Peticesti, Komari Vrch, Orlica, Serlich czyli wybetonowane Orlickie, kieyś bardziej mnie cieszyły, teraz wolę darnię pod kołami.
Nad Peticesti
Podjazd na Velka Destna
Panorama z Velka Destna
Zjazd z Serlicha do Zieleńca dzikimi drogami, powrót przez torfowiska pod Zieleńcem i polanickie lasy do Polanicy.
Droga nad Zieleńcem
Zieleniec z gory
Droga w Gorach Bystrzyckich

Polanickie nowości

Środa, 11 maja 2016 · Komentarze(0)
Wypad miał na celu szukanie nowych ścieżek i dróg w moich ukochanych Górach Bystrzyckich. Początek to klasyk, czyli droga Stanisława, która na fulu o kałach 29 cali nie jest wyboista i bardzo lubią ją jeździć. W 2/3 drogi skręcam na singielek łączący ją z Wiecznością, nie jest długi ale to bardzo przyjemny skrót.
Droga Stanisława
Pomiędzy Stanislawem a Wiecznoscia
Droga nad Wiecznoscia
Po przejechaniu Wiecznością następnym zjazdem znów wracam na Drogę Stanisława, ale nie dojeżdżam nią do Huty, tylko odkrywam kolejną dziką drogę prowadzącą mnie do Strażnika Wieczności.
Powrot do Drogi Stanislawa
Dzika droga do Wiecznosci
Wiecznosc przy Strazniku
Od Strażnika Wieczności powrót rozpoczynam Drogą Wiecznego Strachu, zawsze zachwyca mnie jej dzikość. Widać, że nie jest zbyt często uczęszczana, dzięki czemu trochę zarasta. Dalej dzikimi drogami na których spotykam kilka ekip jeleni z sarnami docieram do Długiej Drogi i z powrotem do Wieczności.
Droga Wiecznego Strachu
Panorama w strone Zielenca
Stado sarem w Bystrzyckich
Ostatnia nowość tego dnia to zjazd z Pokrzywna żółtym szlakiem rowerowym, o którym nie miałem pojęcia. Nawet bardzo znane góry potrafią miło zaskoczyć :)
Dzika droga nad Pokrzywnem
Na zoltym szlaku do Polanicy
Singielek nad Polanica
Dla chcących powtórzyć trasę track do ściągnięcia.

Góry Bialskie

Sobota, 7 maja 2016 · Komentarze(3)
Uczestnicy
Tym razem wymyśliłem trasę w Górach Bialskich do której udało mi się przekonać 9-cioro osób, dzięki temu dzień upłynął w wesołej atmosferze. Początek trasy wyznaczyłem w Stroniu Śląskim, ale część Kłodzczan wspomagana przez Leę i Gregera wystartowała z Kłodzka. Po szybkim przejeździe do Stronia na początek pierwsze wyzwanie Przełęcz Dział, czyli 7km podjazd z przewyższeniem 400m.
Stronie śląskie
Droga na Przełęcz Dział
Nas Przełęczą Dział
Po krótkiej przerwie kolejne atrakcje, szczyt Czernica i hardcorowy zjazd żółtym szlakiem pieszym do Bielic, który w większości przeszedłem pieszo ;)
Podjazd na Czernicę
Widok z wieży na Czernicy
Zjazd żółtym szlakiem do Bielic
W Bielicach żegnamy się z Leą, która śpieszy się na ważne spotkanie i rozpoczynamy kolejną wspinaczkę na szczyt Brusek, czyli kolejne 7km podjazdu z przewyższeniami 360m.
Dukt nad Bielicami
Przedzieranie się przez jagodniki
Na szczycie Bruska
Po krótkiej sesji zdjęciowej szybki przejazd granicznikiem przez Travną Horę do schroniska Papresk na obiad.
Graniczny szlak w stronę Postawnej
Graniczny szlak w stronę Bruska
Travna Hora
Po obiedzie pora na Rudawiec najwyższy szczyt Gór Bialskich i zjazd zielonym szlakiem pieszym wzdłuż Puszczy Śnieżnej Białki, który okazał się bardzo atrakcyjny.
Rudawiec
Szlak graniczny w stronę Rudawca
Puszcza Śnieżnej Białki
Po opuszczeniu puszczy część nie mogąc oprzeć się szlakowi zielonemu postanowiła skrócić trasę zjeżdżając do Bielic, a ja z trójką kolegów pojechaliśmy na bardzo piękny trawers Białej Kopy i Orlika. To dzięki tej drodze i drzewom zakochałem się kiedyś w tych Górach :)
Droga na Przełecz Suchą
Feniks nad Bielicami
Zjazd z Przełeczy Suchej
W drodze do Kłodzka dzięki Feniksowi, który śpieszy się na ważne spotkanie pobijam rekord szybkości na dystansie 40km :)
Dziękuję za fantastyczne towarzystwo.

Odkrywanie okolicy

Poniedziałek, 2 maja 2016 · Komentarze(2)
To miał być leniwy dzień w Górach Bystrzyckich, ale zadzwonił Serek i zaproponował zielny szlak pieszy z Barda do Mąkolna, któym nigdy nie jechałem. Nie zastanawiając się długo podjąłem wyzwanie i ruszyliśmy przez Przełęcz Łaszczowa, a potem lasami do Barda.
Z Łaszczowej do Barda
Leśny dukt nad Bardem
Panorama Barda
Szlakiem prowadzącym głownie lasami przejechaliśmy przez Janowiec, Laskówkę, Ożary do Mąkolna. Góry nie wysokie, lasy pięknie zielone, drogi idealne na rower.
Panorama Laskówki
Droga na zielonym szlaku
Staw w Mąkolnie
Z Mąkolna plan zakładał przejazd lasami nad Chwalisławem, postanowiliśmy zaimprowizować i zjechać z Przełęczy Chwalisławskiej do Droszkowa, który okazał się Jaszkową Górną. Przy okazji mogliśmy podziwiać przepiękne widoki z łąki nad Jaszkową.
Serek na szlaku
Łąka nad Jaszkową
Panorama w kierunku Droszkowa
Najpierw odkrycie z Feniksem łąki nad Skrzynką, tym razem nad Jaszkową, nie mogę doczekać się kolejnych odkryć w tym rejonie kotlinki :)