MOCna ekipa w Jesenikach - dzień 2/2
Niedziela, 26 stycznia 2014
· Komentarze(7)
Kategoria Jeseniky, Pieszo, W towarzystwie
Wieczorem rzuciłem hasło "wschód słońca na Pradziadzie", pomysł spodobał się Ani, Lei i Januszkowi. Ania rano odwołała, Lea mocno chrapała, za to nieoczekiwanie dołączył do nas Feniks. Noc była piękna, mróz niezbyt duży, bezwietrznie, przejrzystość powietrza idealna. Wejście w takich warunkach na Pradziada to czysta przyjemność :)
Po pysznym śniadanku ruszyliśmy kolejny raz na Pradziada. Pogoda dopisywała, nie obyło się bez sesji zdjęciowej naszych gwiazd.
Na szczycie okazało się, że nie ma jeszcze ekipy na biegówkach, musieliśmy trochę na nich poczekać robiąc kolejną sesję :D
Podczas zejścia grupa biegaczy nie chciała się z nami rozstać.
Kolejnym celem była Svycarna, Emi nadała takie tempo, że narciarze nie zdążyli wypić herbaty kiedy wparowaliśmy do schroniska.
Podczas powrotu co chwilę mijał nas Cerber nie mogący nacieszyć się śniegiem idealnym pod łyżwę.
Te dwa cudowne dni minęły wyjątkowo szybko, pora pomyśleć o trzydniowym wypadzie.
O szczegółach mojego planu dowiecie się wkrótce, każdego chętnego zapraszam do kontaktu (link na górze strony).
Reszta zdjęć jak zawsze w mojej galerii.
DZIĘKUJĘ Emi, Ani, Alinie, Feniksowi, Januszkowi, Ani, Zbyszkowi, Bogdanowi, Arturowi, Kubie i Grubemu za bystre riposty :)
>>> Przebieg trasy <<<
Po pysznym śniadanku ruszyliśmy kolejny raz na Pradziada. Pogoda dopisywała, nie obyło się bez sesji zdjęciowej naszych gwiazd.
Na szczycie okazało się, że nie ma jeszcze ekipy na biegówkach, musieliśmy trochę na nich poczekać robiąc kolejną sesję :D
Podczas zejścia grupa biegaczy nie chciała się z nami rozstać.
Kolejnym celem była Svycarna, Emi nadała takie tempo, że narciarze nie zdążyli wypić herbaty kiedy wparowaliśmy do schroniska.
Podczas powrotu co chwilę mijał nas Cerber nie mogący nacieszyć się śniegiem idealnym pod łyżwę.
Te dwa cudowne dni minęły wyjątkowo szybko, pora pomyśleć o trzydniowym wypadzie.
O szczegółach mojego planu dowiecie się wkrótce, każdego chętnego zapraszam do kontaktu (link na górze strony).
Reszta zdjęć jak zawsze w mojej galerii.
DZIĘKUJĘ Emi, Ani, Alinie, Feniksowi, Januszkowi, Ani, Zbyszkowi, Bogdanowi, Arturowi, Kubie i Grubemu za bystre riposty :)
>>> Przebieg trasy <<<