Wielka Sowa

Sobota, 30 sierpnia 2014 · Komentarze(2)
Uczestnicy
Pomysł na trasę zaproponowała Ania, wjazd na Wielką Sowę zmodyfikowałem ja, Feniks w związku z awarią roweru zmienił trasę powrotną na najkrótszą. Po raz pierwszy wjechałem i wróciłem z Wielkiej Sowy bezpośrednio z miejsca zamieszkania.

Początek to przejazd przez Przełęcz Wilczą do Srebrnej Góry.



Z Przełęczy Srebrnej pojechaliśmy zupełnie nieznanymi mi nowymi szutrowymi drogami na Przełęcz Jugowską do Zygmuntówki. Dalej już terenem wdrapaliśmy się na Wielką Sowę.



Powrót czerwonym szlakiem pieszym, na Kozim Siodle Feniks zorientował się, że stracił sterowanie tylną przerzutką, musieliśmy zmodyfikować trasę wracając przez wioski do Kłodzka.



Komentarze (2)

Ja też bardzo miło wspominam ten dzień. Do zobaczenia

anamaj 07:11 poniedziałek, 19 stycznia 2015

Był to bardzo udany dzień, mój pierwszy wjazd na Sowę rowerkiem i to z taką ekipą. Bardzo mile wspominam ten szalony wyjazd. Dzięki i Pozdrawiam.

FENIKS 11:20 niedziela, 18 stycznia 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa widzi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]