Bystrzyckie intensywnie
Droga z zielonym szlakiem rowerowym ze Szczytnej do Pokrzywna trawersująca Wolarz, kiedyś bardzo dzika poniemiecka kamienista droga, dziś leśna autostrada. Pomimo tego, że łatwo się nią jedzie nie zachwyca, przez takie drogi góry tracą swój urok.
Zajęcza Ścieżka pozwala szybko przemieścić się do drogi nad Bobrownikami. Radzę nią zjeżdżać w kierunku Bobrownik, w przeciwnym będzie trudno podjechać ze względu na strumyk.
Droga z Bobrownik do Rozdroża Pod Błażkową, tej chyba nie trzeba reklamować, jeden ze najostrzejszych asfaltów w kotlinie.
Droga skrót pomiędzy Zieloną Drogą, a Drogą Zbłąkanych Wędrowców trawersująca od północy Biesiec, zawsze mnie korciła i w końcu nią przejechałem, było warto :)
Rozjazd dróg, po lewej Droga Zbłąkanych Wędrowców, a po prawej jej pierwotna wersja, obie piękne i warte przejechania.
Skrzyżowanie Drogi przez Królewski Las z Drogą Piaszczystą. Niedawno ze względu na koleiny nie dało się nią przejechać, po wysypaniu jej ubitym kamieniem wygląda bardzo elegancko.
Droga przez Sasankę na Jagodną, najwyższy szczyt Gór Bystrzyckich. Brak mi słów jak można było tak zniszczyć ten piękny szczyt.
Droga z Rudawy do Spalonej, niebieski szlak rowerowy, bardzo szybki przejazd z Mostowic do Sapalonej, piękny szlak.
Zagadkowa droga, kto zgadnie w jakiej okolicy się znajduje?
Na koniec Wieczność po zachodzie Słońca.
Zapraszam w Góry Bystrzyckie, chętnie podejmę się roli przewodnika.