Szeroki objazd Masywu Śnieżnika, Rychleskich Hor i Gór Złotych

Sobota, 15 października 2016 · Komentarze(6)
Uczestnicy
Druga część jesiennego objazdu okolicznych gór. Tym razem udało się okrążyć Masyw Śnieżnika z przylegającymi do niego Rychlebskimi Horami oraz Góry Złote. Podczas wypadu towarzyszył mi Profesor jak zawsze wspierający mnie cennymi radami odnośnie jazdy na rowerze ;)
Pierwszy przystanek - Międzylesie.
Wilk Międzyleski
Rynek w Międzylesiu
Następny przystanek kawałek dalej w Kralikach, nie sposób nie zatrzymać się w tym urokliwym miasteczku.
Profesor w Kralikach
Fontanna w Kralikach
Panorama Masywu Śnieżnika od czeskiej strony jak zawsze przepiękna, z odwiedzin w browarze Holba cieszy się buzia. Tylko na miejscu można wypić Hanusovickiego Kwasnicaka :)
Droga do Hanusovic
Browar Holba
Przed Branną od strony Starego Mesta Czesi kładą piękny asfalt, miło będzie tamtędy wracać z Jeseników. W Ostruznej zdjęcie z Serakiem w tle.
Stare Mesto - Branna nowy asfalt
Ostuzna i Jeseniky
O tej porze zmierzch nadchodzi szybko, dlatego przemykamy przez Lipova-Lazne, Zulovą i Javornik. Profesor jedzie na Przełącz Lądecką, ja wracam przez Przełęcz Kłodzką. Do Kłodzka docieramy prawie w tym samym czasie z jednakową ilością przewyższeń, ja mam około 10km mniej na liczniku. Dzięki za towarzystwo :)
Bila Voda

Komentarze (6)

Fajne fotki. Przystanek na szóstej focie najlepszy :D

FabioCapello 23:53 czwartek, 3 listopada 2016

Aaa, czyli nowy asfalcik przed samą Branną. Zastanawiałem się, oglądając same zdjęcia, czy to czasem nie na wylocie z Hanuszovic w górę. Super, bo asfalt tam nie rozpieszczał. Trasa klasa! Pozdrawiam!

Greger 17:45 niedziela, 23 października 2016

Byłem początkiem września. Cztery dni treningowe, ponad 500 km i 8500 m w pionie. Trasy głównie w rejonie Mladkova, Destne...raczej w G.Orlickich. Parę nowych dróg. Ale widzę , że drogi po polskiej stronie kotliny nadal fatalne. Zapis tras na mojej Stravie. Jak będę w przyszłym roku to się odezwę. Szykuj formę...Pozdro,

rjarosz 18:12 środa, 19 października 2016

Krzyśku - czeskie wioski mają swój urok :)
Ryśku - no wreszcie ;) W końcu będę mógł pojechać z Tobą bez spiny.

ryjek 16:20 środa, 19 października 2016

Witaj,
Widzę, że zaczynasz na szosie...wrzeszcie. Pozdrawiam,

rjarosz 12:08 wtorek, 18 października 2016

Ech .. wspominam wrześniowy przejazd przez te okolice ;-)

krzysieksobiecki 09:26 wtorek, 18 października 2016
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zdaso

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]