Zbójnicka Góra z Bobrownik

Poniedziałek, 31 marca 2014 · Komentarze(5)
Miał być trening, ale patrząc na tętno wyszła przejażdżka. Podjazd ze Szczytnej przez Bobrowniki jak zauważyła Ania złagodniał. W Górach Bystrzyckich mokro, wiele dróg zrytych przez wyrąb lasu. Temperatura przed zachodem słońca zaledwie 8 stopni.





Komentarze (5)

Tak, nie wiem jak ten Wasz, ale znam to po moich:) Rzeczywiście z roku na rok coraz bardziej płaskie się stają te podjazdy, które jeszcze niedawno doprowadzały do palpitacji serca :P

lea 05:21 środa, 2 kwietnia 2014

Rowerek i rowerzysta do kąpieli. Z powodu jednego odcinka drogi. :)

lutra 18:57 wtorek, 1 kwietnia 2014

Ryju,złagodniał i to bardzo. W naszych głowach siedzi obraz tej góry sprzed kilku lat. Pamiętam jak wjeżdżałam na nią pierwszy raz, to przed leśniczówką myślałam, że spadnę z roweru. A teraz nawet się mocno nie zasapałam. Ale zawsze bedzie dla mnie to kultowy podjazd w Kotlinie Kłodzkiej.

anamaj 18:25 wtorek, 1 kwietnia 2014

Piękne miejsca. Pozdro:))

ramboniebieski 17:02 wtorek, 1 kwietnia 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]