Pogoda nie była idealna, na Suchym Vrchu temperatura 14 stopni, pochmurno i nieprzyjemnie. Wydawało mi się, że to nie lipiec, a koniec września. Mimo tego nasza trójka dzielnie pokonywała przeciwności tego dnia, a gorące ognisko zrekompensowało nam deszczową pogodę.
W tym miejscu Anamaj i Feniks postanawiają wykazać się inicjatywą i modyfikują trasę. Szybko strzelam fotę pięknego mostku - Pasterska Lavka i pędzę za nimi, z nadzieją, że jadą zgodnie z drogowskazem na piwo do Chaty u Rampursaka. Niestety mijają kolejny rozjazd pędząc w górę na szlak szczytami Gór Orlickich. Dopiero przebita dętka hamuje szybki rajd Feniksa po szczytach ;)
Uśmiechnięta Anamaj na naprawdę trudnym kamienistym podjeździe na szlaku do Neratova.
Bardzo Wam dziękuję za towarzystwo, jesteście świetnymi kompanami w każdą pogodę. Specjalne podziękowania dla pani Basi, ze sklepu spożywczego w Lasówce :)
/
Komentarze (12)
Ja też dołączę się do podziękowań za ten wyjazd pełen przygód i bardzo miłego towarzystwa, było super tak że dziękuję Anamaj i Ryjkowi i czekam na następną wspólną wyprawę.
Wyjazd bardzo udany. Jeszcze raz na forum dziękuję za ciekawą trasę, miłe towarzystwo i ognisko, na którym się rozgrzałam i tak mi miło było, że nie chciało się wracać do domu, chociaż już była czarna noc.
Też lubię się zatrzymać, zrobić zdjecie i nacieszyć oczy pięknymi widokami, więc mam nadzieję, iż będziemy zgraną grupą. Ambitne MTB w w okolicach Śnieżnika - brzmi zachęcająco.
Lea może zaświadczyć, że nie pędzimy i nie poganiamy. Często stajemy, żeby zrobić zdjęcia, a potem czekamy na siebie, nie wspominając o przerwach na małe co nieco :D
Trasa nie jest trudna, większe podjazdy po asfaltach, reszta szutrami i leśnymi drogami. Planuję na przełom lipca i sierpnia ambitne MTB w okolicy Śnieżnika, ale przy takiej trasie wcześniej się dowiecie co Was czeka.
Ja również dostąpiłam tego zaszytu i w tym tygodniu wybieram się z Chłopakami w trasę. Trochę się obawiam, czy za nimi nadążę :) Trasa zapowiada się bardzo ciekawie, czekamy tylko na pogodę. Będzie bardzo miło jeśli będziesz mogła się do nas dołączyć.
Jedziecie z Anamaj? Extra! Skoro tak czy siak wspólnie w trasę się umawiacie to ja, w zależności od tego co się na weekend będzie u mnie wyprawiać, albo do Was dołączę albo nie. Wypowiedź pełna konkretów :) W każdym razie - jesteśmy w kontakcie. Serwus
Obiecałem anamaj równie piękną trasę jak ta w Broumovsko chociaż wiedziałem, że trudno będzie temu podołać, bo Stołowe mają swój niepowtarzalny urok. Czy stanąłem na wysokości zadania ocenimy po przejechaniu trasy.
Nie przypuszczałem Lea, że możesz pojechać z nami, bo trasa jest nie w Twoim kierunku, ale jeśli będziesz w tym czasie w kotlince to serdecznie zapraszamy. W zależności od pogody pojedziemy w tą sobotę lub niedzielę (prognozy mówią, że raczej będzie to sobota). Jednocześnie myślę o jakiejś trasie w Twoim kierunku, żebyśmy tym razem my mieli dłuższy dystans do przejechania. Ciągnie mnie w stronę Karkonoszy, Śnieżka z Broumovsko wydawała się taka bliska :)
Czad!! Kiedy planujecie się do tej trasy przymierzać? Ja możliwe, że wyląduję w weekend u Was w Kotlinie, ale ze znajomymi więc głupio by było się urywać na dzień cały na rower. Chociaż może... :P Plany weekendowe i tak jeszcze mogą ulec zmianom. Jeśli będę wolna i jeśli mnie chcecie - chętnie dołączę :)
Góry fascynowały mnie od dziecka, rowerem zaraziłem się kilkanaście lat temu, uwielbiam fotografować przyrodę. Na tym blogu staram się łączyć moje pasje.