Dookoła Śnieżnika

Poniedziałek, 17 września 2012 · Komentarze(7)
Piękna pogoda spowodowała, że postanowiłem zrealizować odkładany plan objechania dookoła Śnieżnika.

W Międzygórzu ciągle wakacje, parasole, kilka rodzajów czeskiego piwa do wyboru i pyszny hamburger, który dał mi siły na cały dzień.



Od Międzygórza zaczyna się podjazd zółtym szlakiem rowerowym, najpierw asfaltem a potem szutrem. Droga wydaje się łatwiejsza niż ta z Jodłowa. Na drodze spotykam na rowerze Bożenę, która za cel obrała (i zdobyła) Mały Śnieżnik, a na Przełęczy Puchacza Krystynę, która koniecznie chciała mi wybrać dalszą trasę :)



Po Czeskiej stronie szukam najkrótszej drogi do Chaty Vileminka, niestety nie ma tam żadnego sensownego zjazdu, dlatego musiałem sprowadzić rower. Mogłem jednak posłuchać Krystyny i zjechać do Dolni Morava ;)



Podczas dzikiego marszu przez las obserwuję po drugiej stronie wąwozu trawers, na który chcę się dostać. W końcu udaje mi się dotrzeć na właściwy szlak.



Trawers kończy się nad wyciągiem narciarskim w Dolni Morava. Moja dalsza droga prowadziła szutrami do schroniska Navrsi, ale szlaki były bezludne o tej porze roku i pomimo wczesnej godziny robiło się niemiło zimno.



Granicę przekroczyłem na dziko, moim ulubionym przejazdem przez Siodło Martena, skąd szybko zjechałem do Bolesławowa. Na Drodze Nad Lejami powstaje nowy szlak rowerowy nr 5727. Nie wiem czy będzie miał jakiś kolor, bo ostatnio szlaki malowane są czarno-biało z numerami, które ciężko rozróżnić bez zatrzymywania roweru. Jestem ciekaw kto wpadł na taki pomyśł, myślę, że na pewno nie rowerzysta.



Komentarze (7)

Podsumowując:

wszystkie trasy w okolicach Stronia Śląskiego 5721-5729 są oznakowane w terenie (tradycyjną metodą na drzewach). Dysponując naszym gminnym przewodnikiem (na www.stronie.pl), każdy może zaplanować dobrą rowerową przygodę w Górach Bialskich i Masywie Śnieżnika.

Słusznie zauważyłeś, że gminne numeryczne na wielu odcinkach pokrywają się z krajowymi kolorowymi. Nic nie szkodzi. Gminne doskonale służą:
1) mieszkańcom,
2) turystom, którzy niekoniecznie chcą spędzić 2 tygodnie na siodełku. Trasy te, będąc krótszymi i zamykając się w pętle lepiej promują turystykę rowerową na naszym terenie, niż trasy kolorowe krajowe, które służą głównie rowerzystom - przelotowcom.

Jako gmina będziemy dbać zarówno o jedne, jak i drugie szlaki (oznakowanie szlaków kolorowych krajowych w terenie będzie odnowione do 20 maja - niewiele nam zostało, jakieś 60km). W kolejnych latach uzupełnimy wszystko o drogowskazy.

Rowerzyści tacy jak Ty, Ryjek, nie potrzebują oznaczeń, bo i tak wiadą i zjadą którędy ich oczy poniosą ;-)

Szlaki rowerowe znakowane są z myślą o "ogóle" dlatego potrzebne są trasy krótsze, bardziej rekreacyjne, mniej "ekstremalne" i temu służą nasze gminne numeryczne pętelki.

Pozdrawiam.

Gość 17:21 niedziela, 27 stycznia 2013

Dziękuję Moniko za wyjaśnienia. Zapoznałem się z materiałami, opisy tras i profile wysokościowe robią wrażenie profesjonalnym wykonaniem. Jeśli będzie można je oglądać w naturze, będzie to innowacyjne rozwiązanie w naszym regionie.

Trasy 5721,5722,5723 i 5728 są przygotowane z myślą o początkujących rowerzystach i pewnie nie wykorzystam ich przy planowaniu swoich wyjazdów. Trasy 5724, 5725, 5726 i 5729 pokrywają się z krajowymi szlakami rowerowymi, za wyjątkiem kosmetycznych różnic (szlak 5725 ma zmodyfikowany zjazd z Przełęczy Suchej, a szlak 5729 drobną zmianę zjazdu w okolicy Kletna). W Wypadku tych szlaków prace będą prawdopodobnie polegały jedynie na odświeżeniu oznakowania na drzewach.

Z dużą satysfakcją przyjąłem powstanie zupełnie nowego szlaku 5727 biegnącego wysoko drogą nad lejami, prawie ocierającego się o granicę, wystarczy kawałek podprowadzić rower i przez Siodło Martena dostać się na czeski szlak prowadzący do schroniska Navrsi. Szkoda, że nikt nie pomyślał o poprowadzeniu szlaku 5724 tak, żeby przebiegał drogą wiodącą przy Przełęczy Pod Działem, przez którą prowadzi teraz wygodna droga prowadząca do Schroniska Paprsek. Połączenia polskich i czeskich szlaków daje wyjątkowe możliwości turystom pokonującym duże odległości na rowerze :)

ryjek 11:29 piątek, 25 stycznia 2013

Numeryczne znakowanie tras jest jedynym rozsądnym wyjściem gdy na małym terenie jest ich dużo, a taką sytuację mamy w Gminie STronie Śląskie (Masyw Śnieżnika i Góry Bialskie). Jest to dziewięć tras o numerach 5721-5729.
W chwili obecnej są oznakowane tradycyjną metodą na drzewach, ale to oznakowanie uzupełnimy o drogowskazy z informacjami dotyczącymi miejscowości, do których prowadzą. NA początku każdej z tras, w terenie umieszczona jest tablica z przebiegiem trasy, profilem wysokościowym i krótkim opisem.

Taki sam system znakowania tras (numeryczny) obowiązuje w Czechach. 5-woj. dolnośląskie, 7-pow. kłodzki, 21-29 Gmina Stronie Śląskie.

Opis tras dostępny jest w przewodniku "Rowerem po Gminie STronie Śląskie": http://stronie.pl/36/39/materialy_promocyjne_do_pobrania_w_wersji_elektronicznej.html.

Poza trasami gminnymi, przez teren naszej Gminy przebiegają trasy oznakowane kolorami: czerwonym, żółtym, niebieskim, zielonym. Są one wyznaczone w ramach powiatu kłodzkiego (projekt zrealizowany przez Stowarzyszenie Gmin Polskich Euroregionu Glacensis).

Pozdrawiam i zapraszam w Góry Bialskie i MAsyw Śnieżnika. Jeśli ktoś życzy sobie przewodnik, mogę wysłać pocztą. Proszę o adres na maila: strategia@stronie.pl.

Monika z Urzędu Miejskiego w Stroniu Śląskim

Gość 20:26 czwartek, 24 stycznia 2013

Super wycieczka.
W przyszłym roku chętnie bym się dała namówić na podobną wyprawę :P
Fotki jak zwykle na wypasie:)

lea 20:27 poniedziałek, 24 września 2012

Jeżeli chodzi o numery tras to dla mnie jest super , z kolorami mam mały problem. Ale widzę ,że mojej okolicy są numery i kolory więc chyba zadowala wszystkich. A tak w ogóle fajnie ,że ktoś się wziął za odnawianie tych szlaków , nie wszyscy kochają takie trasy jak Twoja.
Jak oglądam przejechane przez Ciebie trasy widzę ,że przede mną jeszcze mnóstwo jeżdżenia, moc wrażeń i wiele do zobaczenia.
Fajnie ,że jest taka strona i super ,że są tam tacy ludzie jak Ty.

januszek44 05:57 niedziela, 23 września 2012

hardcorowa trasa, piękne tereny, widoki i dystans. Szacuneczek za wytrwałość w górach.

grigor86 21:59 sobota, 22 września 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ncosz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]