Dzień świstaka - Velka Destna
Środa, 3 lipca 2013
· Komentarze(4)
Kategoria Góry Bystrzyckie, Hory Orlicke, Midi 50-100km, W intymności
Pomysł był prosty, wjechać na najwyższy szczyt Gór Orlickich Velką Destnę dwa razy w ciągu jednego dnia. Najpierw wjechałem na nią z Orlicke Zahori przez Peticesti, a później z Destne v Orlickych Horach przez Serlissky Mlyn i Masarykovą Chatę. Pomimo tego, że najbardziej lubię strome podjazdy, tym razem największą frajdę sprawiły mi zjazdy ze szczytu terenem - nieoznakowaną drogą do Destne i drugi pieszym szlakiem do Bedrichovki. Kiedyś szukałem szlaku terenowego z tej wioski, ale poniżej pensjonatu na zakręcie drogi, teraz wiem, że droga zaczyna się nieco powyżej, zaraz za ostatnimi zabudowaniami. Nie mogę się doczekać, kiedy następnym razem wjadę i zjadę z tego szczytu terenem, bo jazda po czeskich asfaltach przestała mnie już kręcić.
Droga na Velką Destnę od Orllicke Zahori przez Peicesti, piękne podjazdy o których się nie zapomina :)
Velka Destna po raz pierwszy, na szczycie sielanka, ciepły dzień spowodował, że pomimo środka tygodnia w góry wyruszyło wiele czeskich ekip i bardzo duża ilość pięknych kobiet na rowerach.
Na pierwszym zdjęciu zaczyna się nieoznakowana droga, którą zjechałem do Destne. Zaraz za zakrętem kończy się asfalt i zaczyna się zjazd serpentynami w dół, cudowną leśną drogą.
W Serlisskym Mlynie czekała na mnie nagroda, czyli wielkie żarcie z pyszniki warzywami gotowanymi na maśle. Porcja była tak duża, że ciężko mi było odejść od stołu :)
Droga na szczyt od strony Masarykovej Chaty jest najłatwiejsza, najczęściej nią zjeżdżamy.
Velka Destna po raz drugi. Szczyt jest zalesiony i warto podejść kilkadziesiąt metrów dalej, żeby zobaczyć panoramę Gór Orlickich.
Pod Jelenkou zaczyna się droga mojego drugiego zjazdu - Bedrichovska cesta oznakowana niebieskim szlakiem pieszym.
Na samym końcu drogi odkryłem punkt widokowy, z którego doskonale widać całą Lasówkę.
W Lasówce remont starego mostu granicznego, być może doczekamy się tam prawdziwej drogi przez granicę.
Powrót z Lasówki "Drogą Zbłąkanych Wędrowców", Góry Bystrzyckie w tym roku przyciągają mnie z wyjątkową siła, pomimo intensywnych prac przy wyrębach lasów.
>>> Przebieg trasy <<<
Droga na Velką Destnę od Orllicke Zahori przez Peicesti, piękne podjazdy o których się nie zapomina :)
Velka Destna po raz pierwszy, na szczycie sielanka, ciepły dzień spowodował, że pomimo środka tygodnia w góry wyruszyło wiele czeskich ekip i bardzo duża ilość pięknych kobiet na rowerach.
Na pierwszym zdjęciu zaczyna się nieoznakowana droga, którą zjechałem do Destne. Zaraz za zakrętem kończy się asfalt i zaczyna się zjazd serpentynami w dół, cudowną leśną drogą.
W Serlisskym Mlynie czekała na mnie nagroda, czyli wielkie żarcie z pyszniki warzywami gotowanymi na maśle. Porcja była tak duża, że ciężko mi było odejść od stołu :)
Droga na szczyt od strony Masarykovej Chaty jest najłatwiejsza, najczęściej nią zjeżdżamy.
Velka Destna po raz drugi. Szczyt jest zalesiony i warto podejść kilkadziesiąt metrów dalej, żeby zobaczyć panoramę Gór Orlickich.
Pod Jelenkou zaczyna się droga mojego drugiego zjazdu - Bedrichovska cesta oznakowana niebieskim szlakiem pieszym.
Na samym końcu drogi odkryłem punkt widokowy, z którego doskonale widać całą Lasówkę.
W Lasówce remont starego mostu granicznego, być może doczekamy się tam prawdziwej drogi przez granicę.
Powrót z Lasówki "Drogą Zbłąkanych Wędrowców", Góry Bystrzyckie w tym roku przyciągają mnie z wyjątkową siła, pomimo intensywnych prac przy wyrębach lasów.
>>> Przebieg trasy <<<