mokry hrbet - kralicky sneznik
Sobota, 23 marca 2013
· Komentarze(16)
Kategoria W intymności, Pieszo, Kralicky Sneznik
W górach zima trzyma się dobrze, śniegu jest dużo i ciągle można się w nim zapadać aż po kolana. Piękny słoneczny i mroźny dzień był idealny na realizację mojego planu wdrapania się na Śnieżnik od czeskiej strony idąc wierzchołkiem Mokrego Hrbetu. Szlak nie był przetarty, ale miałem szczęście bo przede mną szło dwóch Czechów na ski turach, ominęli oni Chatę Babushi i szczyt Podbelki, dzięki temu miałem frajdę dojścia do tych miejsc po nietkniętym śniegu - bez nawigacji chyba bym nie trafił.
Górna stacja wyciągu na Slamnik.
Pod Babuse, ski turowcy przecierają szlak
Zasypana Chata Babuse i 'dziewiczy' szczyt Podbelki.
Widok na Śnieżnik z Susiny.
Stworki pod wierzchołkiem Śnieżnika, w tle Mokry Hrbet którym przeszedłem.
Szczyt Śnieżnika.
Czeska turystka z najmniejszym zdobywcą szczytu w plecaku :)
Najwyżej położony kibelek we wschodnich Sudetach, niestety w okresie zimowym nieczynny :D
Śnieżna Chata, według mnie najpiękniejsza w całym regionie, z cudownym widokiem na Mokry Hrbet.
Ten stromy trawers dał mi dziś popalić.
Droga powrotna Pod Veleminou.
Górna stacja wyciągu na Slamnik.
Pod Babuse, ski turowcy przecierają szlak
Zasypana Chata Babuse i 'dziewiczy' szczyt Podbelki.
Widok na Śnieżnik z Susiny.
Stworki pod wierzchołkiem Śnieżnika, w tle Mokry Hrbet którym przeszedłem.
Szczyt Śnieżnika.
Czeska turystka z najmniejszym zdobywcą szczytu w plecaku :)
Najwyżej położony kibelek we wschodnich Sudetach, niestety w okresie zimowym nieczynny :D
Śnieżna Chata, według mnie najpiękniejsza w całym regionie, z cudownym widokiem na Mokry Hrbet.
Ten stromy trawers dał mi dziś popalić.
Droga powrotna Pod Veleminou.